Borley Rectory, znany jako najbardziej nawiedzony dom w Anglii. Położony w małej wiosce Borley w Essex, ten dom stał się sceną licznych niezwykłych i przerażających wydarzeń.
Już wkrótce po wprowadzeniu się pierwszych mieszkańców zaczęły pojawiać się doniesienia o dziwnych dźwiękach i zjawach. Jednym z najczęściej widywanych duchów była zakonnica spacerująca po ogrodzie. Według legendy, miała to być duch siostry zakonnej, która zakochała się w mnichu i próbowała z nim uciec, co skończyło się jej tragiczna śmiercią.
W 1929 roku do Borley Rectory przeprowadził się znany badacz zjawisk paranormalnych, Harry Price. Wkrótce po jego przybyciu zaczęły dziać się niezwykłe rzeczy: odgłosy kroków, dźwięki dzwonów, a nawet przesuwające się przedmioty. Price przeprowadził liczne badania i zebrał dowody, które miały potwierdzić obecność duchów.
Borley Rectory spłonął w tajemniczych okolicznościach w 1939 roku, pozostawiając po sobie jedynie ruiny. Mimo to, legenda o nawiedzonym domu trwa do dziś, a miejsce to nadal przyciąga łowców duchów i miłośników paranormalnych zjawisk z całego świata. Opowieści o Borley Rectory są do dziś jednym z najbardziej fascynujących przykładów brytyjskich historii o duchach.